Nowe regulacje prawne ogrzewania

Polska należy do państw z najgorszym powietrzem w Europie, za co w znacznym stopniu odpowiadają piece na paliwa stałe. Aby temu przeciwdziałać została uchwalona nowelizacja Prawa ochrony środowiska, którą we wrześniu uchwalił sejm a na początku listopada 2019 r. podpisał prezydent i której zapisy weszły w życie od 1 stycznia 2020r. Najważniejsze zmiany, jakie wprowadzi nowelizacja Prawa ochrony środowiska, to:

  • obowiązek przyłączenia budynku do sieci ciepłowniczej, o ile tylko jest to możliwe (z wyjątkami),
  • dalsze utrudnienie sprzedaży tzw. „kopciuchów” i wprowadzenie kar dla ich sprzedawców,
  • zwolnienie z podatku od osób fizycznych dotacji i umorzonych pożyczek (a także związanych z nimi dochodów) otrzymanych od narodowych oraz wojewódzkich funduszy ochrony środowiska,
  • wprowadzenie jednolitej 8-procentowej stawki VAT dla mikroinstalacji OZE w przypadku budownictwa społecznego.

Dla właścicieli domów i deweloperów najważniejszą zmianą jest wprowadzenie obowiązku przyłączenia się do sieci ciepłowniczej. Obejmie on budynki jedno i wielorodzinne, w przypadku których istnieją techniczne i ekonomiczne warunki umożliwiające dostarczanie ciepła z sieci. Obowiązek ten dotyczy budynków nowych lub gruntownie modernizowanych, w odniesieniu do których niezbędne jest uzyskanie pozwolenia na budowę.

Wyjątkiem od tego zapisanym w ustawie jest to, że właściciel budynku, który można podłączyć do sieci ciepłowniczej, będzie zwolniony z tego obowiązku, jeżeli planowane jest dostarczanie ciepła z indywidualnego źródła ciepła w obiekcie, które charakteryzuje się współczynnikiem nakładu nieodnawialnej energii pierwotnej nie wyższym niż 0,8 lub pompy ciepła lub ogrzewania elektrycznego. Najlepszym ogrzewaniem korzystającym z prądu jest fala ciepła zarówno ze względów zdrowotnych jak i ekonomicznych.

Oznacza to, że podłączenia do sieci unikną osoby, które zamontują w swoim domu pompę ciepła, ogrzewanie elektryczne lub inne źródło ciepła spełniające podaną normę. Ten normy nie spełniają natomiast źródła ciepła wykorzystujące między innymi:

  • węgiel kamienny,
  • węgiel brunatny,
  • gaz ziemny,
  • gaz płynny,
  • olej opałowy
  • drewno i pelet

Gdyż wszystkie te paliwa mają bowiem współczynnik 1,1, a więc przekraczający dopuszczalną wartość 0,8. Co więcej coraz więcej gmin a nawet województw wydaje zakazy użytkowania np. ogrzewania węglowego. Ze względu na zmiany, które już obowiązują oraz te które będą wprowadzone po 2021 roku, eksperci uważają, że najbardziej powszechną metodą ogrzewania będzie prąd. Czy więc warto dziś inwestować w ogrzewanie jakie już za chwilę będzie wycofane z użytkowania? Czy nie lepiej już dziś zainwestować w ogrzewanie przyszłości?

Masz pytania? Skontaktuj się z nami!